Z Maryją bez elektryczności
Tradycją parafii jest, że Mszę roratnią poprzedza śpiewanie Godzinek ku czci NMP, a sama Eucharystia przez cały czas odprawiana jest przy zgaszonym świetle. Blask świec oświetla jedynie figurę Maryi i ołtarz, a lampiony – twarze wiernych. Ze względu na dużą liczbę uczestniczących w nabożeństwie w kościele nie jest ciemno.
Proboszcz ks. Dariusz Bujak codziennie w homilii nawiązuje do Ewangelii i przekłada ją na adwentowy czas oczekiwania.
Tekst i zdjęcie dzięki uprzejmości redakcji łowickiej „Gościa Niedzielnego”
Więcej o wydarzeniu na stronie: lowicz.gosc.pl