XVIII Bieg Papieski w Łowiczu

16 PAźDZIERNIKA 2018
Janusz Szwarocki

XVIII Bieg Papieski w Łowiczu zgromadził rekordową liczbę uczestników. W hołdzie św. Janowi Pawłowi II na bieg zdecydowało się prawie 300 osób.

Chętni gromadzili się przy szkole nr 7 w Łowiczu, przy kamieniu upamiętniającym wizytę Jana Pawła II w Łowiczu 14 czerwca 1999 r., skąd przeszli do parafii Chrystusa Dobrego Pasterza, gdzie wyjaśniono zasady, odmówiono modlitwę i oficjalnie rozpoczęto bieg. Pośród uczestników nie zabrakło dzieci i młodzieży z łowickich szkół, m.in. członków sportowego klubu szkoły pijarskiej. W białych koszulkach z logo przedszkola wyruszyły wychowawczynie z diecezjalnego przedszkola bł. Bolesławy Lament w Łowiczu. – Dzieci niestety nie zdecydowały się na bieg, część z nich jest jeszcze zbyt mała, ale „ciocie” postanowiły pokazać na co je stać. I od jutra obiecuję biegać z moimi „Biedronkami”, bo przy regularnych treningach dziś pewnie poszłoby lepiej – żartuje Marta Muras.

Na mecie na biegaczy czekali ich bliscy, przyjaciele, ks. Adam Domański, który z radością witał sportowców i zapraszał na słodki poczęstunek oraz burmistrz Łowicza Krzysztof Jan Kaliński. Burmistrz wraz z pracownikami Urzędu Miasta wręczał wszystkim uczestnikom biegu pamiątkowe medale i dyplomy.

– Proszę państwa, każdy dostanie medal, choć przyznajemy się, że zabrakło nam w tym roku nagród i bardzo mnie to cieszy, bo to oznacza, że pobiliśmy rekord. Do tej pory zawsze zamawialiśmy 270 medali, których spora część zostawała. Dziś zabrakło nam kilkunastu, ale zapewniamy, że każdy medal dostanie – mówił K. J. Kaliński.

Pierwszy na mecie pojawił się Michał Sobczak, drugi Jan Kaźmierski a trzeci Antoni Knera. Jednak uczestnicy nie biegli dla wyścigu lecz dla idei, oddając w ten sposób hołd świętemu Papieżowi.

– Uwielbiam biegać i robię to tak często jak mogę. Biegam charytatywnie, zbieram pieniądze biegając ze specjalną aplikacją. Pokonuję kilometry na rzecz potrzebujących dzieci, zwierząt, gdzie tylko się da to i dla Papieża musiałam pokonać te kilka kilometrów – mówi Daria Jankowska.

Przy pomniku Jana Pawła II podobnie jak w latach ubiegłych biegacze ustawili się do pamiątkowego zdjęcia, po wykonaniu którego odśpiewano ulubioną pieśń św. Jana Pawła II „Barkę”.

Łowicz nie był jedynym miastem, w którym biegano dla świętego papieża. W ten sposób hołd Janowi Pawłowi II oddano także w Sochaczewie, gdzie XIV Bieg Papieski zorganizowało:  Stowarzyszenie Na Rzecz Sportu i Rekreacji „Razem i Sprawnie” przy współudziale Burmistrza Miasta Sochaczew oraz Szkoły Podstawowej Nr 3 im. Bolesława Krzywoustego w Sochaczewie. Trasę biegu wyznaczały dwa pomniki: Jana Pawła II przed kościołem w Chodakowie oraz Jana Pawła II i Prymasa Tysiąclecia Kardynała Stefana Wyszyńskiego w centrum Sochaczewa, przy kościele św. Wawrzyńca. Pomniki dzieli dystans 4700m. Zgodnie z tradycją 100 pierwszych uczestników zostało uhonorowanych pamiątkowymi medalami, a kolejni otrzymali medale katalogowe z wizerunkiem Papieża Jana Pawła II. Ponadto 3 pierwszych biegaczy w kategorii kobiet i mężczyzn zostało wyróżnionych pucharami. Puchary otrzymali również: najmłodszy oraz najstarszy uczestnik biegu.

Po raz trzeci na sportowo uczczono wielkiego Polaka także w Skierniewicach. III Bieg Papieski poprzedziła Msza święta odprawiona w parafii pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny, skąd po Eucharystii, uczestnicy wyruszyli na siedmiokilometrową trasę biegnącą ulicami miasta. Metę wyznaczono przy pomniku papieża  przed kościołem garnizonowym. Na wszystkich uczestników czekały pamiątkowe medale. Podobnie jak w Łowiczu biegacze odśpiewali „Barkę” po której można było ucałować relikwie św. Jana Pawła II.

Po raz 10. Bieg Papieski odbędzie się także 16 października w Łęczycy.

 

Tekst i zdjęcia dzięki uprzejmości redakcji łowickiej „Gościa Niedzielnego”.
Więcej o wydarzeniu na stronie internetowej lowicz.gosc.pl