Randka małżeńska na Korabce

18 LUTEGO 2019
Janusz Szwarocki

Ok. 40 par z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Łowiczu bawiło się na randce małżeńskiej. Zabawę poprzedziła Msza św. z odnowieniem przyrzeczeń ślubnych.

Druga randka w historii parafii odbyła się w niedzielę 17 lutego. Ksiądz Kamil Goc, inicjator wydarzenia, postanowił zmienić nieco formułę. Po Mszy św. małżonkowie udali się do restauracji „Polonia w Zaciszu”, gdzie bawili się do północy. Rok temu po Eucharystii wspólnie oglądali film.

Hasło randki – „Czas to miłość” – zaczerpnięte zostało z przemówień kard. Stefana Wyszyńskiego. – W dobie przepychu, posiadania dóbr, tak naprawdę nie jesteście w stanie nic piękniejszego ofiarować niż czas poświęcony drugiej osobie – mówił ks. Kamil do małżonków.

Po kazaniu poprosił, żeby chwycili się z ręce i odnowili słowa przyrzeczenia ślubnego. Następnie małżonkowie podchodzili do kapłana. Ksiądz Goc każdej parze przewiązywał dłonie stułą i błogosławił.

Po Komunii św. każda para otrzymała kopertę, a w niej teksty modlitw – męża za żonę i żony za męża. Te modlitwy zostały odczytane najpierw przez panów, potem przez panie. Dodatkowo na odwrocie kartek ks. Kamil zawarł propozycję codziennej kilkuminutowej modlitwy, którą małżonkowie powinni odmawiać razem.

Wychodzącym z kościoła na Korabce organista Kamil Janicki zagrał „Marsza” Mendelssohna. W lokalu wodzirejem i DJ-em był… ks. Kamil. Zaczął od tradycyjnego poloneza. Wśród przebojów pojawiły się tańce integracyjne, jak „belgijka”, „Macarena” czy „Wyginam śmiało ciało” z filmu „Madagaskar”.

Dwa tygodnie wcześniej podobną randkę dla małżonków zorganizowała parafia Chrystusa Dobrego Pasterza w Łowiczu.

Tekst i zdjęcia dzięki uprzejmości redakcji łowickiej „Gościa Niedzielnego”.
Więcej o wydarzeniu na stronie internetowej Lowicz.gosc.pl