Pielgrzymka z Żychlina do Matki Bożej Suserskiej
Mieszkańcy Żychlina i okolic wędrują do Matki Boskiej Suserskiej nieprzerwanie od 1852 r., gdy pojawiła się groźna epidemia cholery i wymierały całe rodziny. Wobec bezradności lekarzy mieszkańcy błagali Maryję, by zaraza się skończyła. Złożyli wtedy przysięgę, że jeśli Matka Boża wyprosi u Boga ocalenie, przez 100 lat będą tu nieprzerwanie przychodzić w pielgrzymce pieszej 15 sierpnia, by dziękować, sławić Boga i dawać świadectwo prawdzie. Matka Boża wysłuchała błagań swoich dzieci. W 1952 r., po wypełnieniu ślubów, pielgrzymi z Żychlina i okolic w ramach wdzięczności za ocalenie złożyli obietnicę, że będą pielgrzymować kolejne 100 lat.
Tekst i zdjęcia dzięki uprzejmości redakcji łowickiej „Gościa Niedzielnego”
Więcej informacji na stronie: lowicz.gosc.pl