Marcinkowe granie
W kościele pw. św. Marcina w Siedlcu odbyła się druga edycja „Marcinkowego grania”. Miejscowa schola wraz ze Stowarzyszeniem Edukacyjno-Kulturalnym „Impet” przygotowała koncert z okazji 10. rocznicy istnienia zespołu.
Marcinki powstały w 2009 r. z inicjatywy nowo przybyłego proboszcza ks. Ireneusza Cieślaka oraz Magdaleny Bindas. To właśnie dzięki ich zaangażowaniu i ciężkiej pracy wierni mogli wysłuchać pieśni ku czci Stwórcy. Koncert zatytułowany był „W niebo głos”. Hasło to było zaproszeniem dla każdego biorącego udział w uroczystości do wspólnego śpiewania. Uroczystość poprowadzili Lidia Majda i Jakub Szymczak, którzy wspominali różne wydarzenia z życia Marcinków i zapowiadali kolejne występy. Wśród nich nie zabrakło solowych wykonań. Widowiskowe okazało się połączenie przez najmłodsze dziewczynki elementów śpiewu i choreografii.
W ramach przerywnika między występami na ekranie pojawiały się nagrania archiwalne Marcinków – z przygotowań do koncertów, wyjazdów oraz inne zabawne momenty z ostatnich kilku lat. Podczas spotkania M. Bindas podzieliła się świadectwem. W kilku słowach opowiedziała, że zawsze marzyła, aby jej zespół był znany, grał wielkie koncerty. Dodała również, że jej prośby zostały wysłuchane.
Głos zabrał również ks. Ireneusz, dziękując dzieciom i młodzieży za zaangażowanie w śpiew i dbałość o liturgię od muzycznej strony. Wszyscy organizatorzy jubileuszu otrzymali podziękowania, a niektórzy ze śpiewających – tytuł honorowych członków Marcinków.
Po koncercie odbyło się spotkanie przed świątynią. Tam na gości i uczestników koncertu czekał tort jubileuszowy, a zarazem urodzinowy ks. Ireneusza. Ponadto dziewczyny ze scholi wręczały krówki ze specjalną dedykacją i podziękowaniami od Marcinków za przybycie. Wielu mieszkańców chwaliło niedzielny koncert, ale także pracę scholi przez cały rok. – Widać, że każda dziewczynka śpiewa całą sobą. To był piękny koncert – podsumowała pani Monika, parafianka.
O występie i o samej scholi wypowiedziała się również założycielka i opiekunka grupy. – Na chwilę obecną jest u nas 26 dziewczynek. Wiadomo, liczba ta nie jest stała, ale oscyluje w granicach 20 – zdradziła Magdalena. – Przez te 10 lat napotkałam wiele trudności na swojej drodze, jednak dzięki wsparciu bliskich osób oraz pomocy Boga wciąż jesteśmy tutaj i możemy dawać radość ludziom i śpiewać na chwałę Boga. Schola daje życie. Dzięki takim grupom młodzież angażuje się w życie parafii i nie daje jej „umrzeć”.
– Za rok odbędzie się kolejny jubileusz Marcinków. Mamy nadzieję, że koncert będzie równie piękny jak ten. Chwała Panu! – tymi słowami uroczystość zakończył ks. Ireneusz.
Tekst i zdjęcia dzięki uprzejmości redakcji łowickiej „Gościa Niedzielnego”.
Więcej o wydarzeniu na stronie internetowej Lowicz.gosc.pl