<b>Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa – Boże Ciało w Łowiczu</b>

23 CZERWCA 2011
admin

„Noszenie Eucharystii po ulicach i drogach
naszych miast i wsi ma bardzo głębokie znaczenie. Przypomina nam, że
także środowisko naturalne w którym żyjemy, winno być traktowane i
szanowane, jako stworzone przez Boga” – mówił w homilii nuncjusz
apostolski w Polsce, abp Celestino Migliore, który przewodniczył
Uroczystości Bożego Ciała w Łowiczu.

Łowickie świętowanie Bożego Ciała należy do najbarwniejszych i
najbogatszych procesji w Polsce. Chrześcijaństwo łączy się tu z bogatym
folklorem, w którym wiara zakorzeniona jest od wieków. Liczne pasiaki,
kolorowe stroje, moc kwiatów – to wszystko od lat przyciąga tłumy
wiernych, także zza granicy naszego kraju.

W tym roku łowickim uroczystościom Bożego Ciała przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce, abp Celestino
Migliore, który przybył na zaproszenie biskupa łowickiego Andrzeja F.
Dziuby. Obecni byli także dwaj pozostali biskupi z Łowicza: Józef
Zawitkowski i Alojzy Orszulik.

Nuncjusz najpierw wygłosił w katedrze krótką homilię, w której
zachęcał, żeby każdego dnia adorować Boga, oddawać Mu cześć. Jego
zdaniem, przed Bogiem klęka tylko człowiek mądry, rozumny, który w Bogu
odkrywa źródło prawdy, dobra i piękna. Abp Migliore przestrzegał także
przed zmęczeniem i popadnięciem w rutynę: „ W życiu chrześcijanina nie
ma nic bardziej rutynowego, jak niedzielna Eucharystia (…).
Przyzwyczajenie jest największym wrogiem podziwu. A podziw, zachwyt są
niezastąpione, jeśli chcemy zrozumieć , jak wielkim skarbem jest dla nas
obecność Jezusa wśród nas”.

Po Mszy św. wyruszyła procesja eucharystyczna do czterech ołtarzy,
przy których odczytano Ewangelię, także w obcych językach, z uwagi na
licznie obecnych gości zagranicznych. Przy ostatnim ołtarzu abp Migliore
wygłosił kazanie do wielkiego tłumu, szczelnie pokrywającego łowicki
Stary Rynek. Zwracał w nim uwagę na jednoczący charakter Eucharystii.
Nie odniósł się jednak do sfery publicznej, lecz stawiał pytania
osobiste: „To wymaga swoistego rachunku sumienia: czy i jak każdy z nas
przyjmuje codziennie słowo Boże na temat relacji, jakie utrzymujemy w
rodzinach – czy są one pełne łagodności, czy też naznaczone przemocą?
Konieczny jest rachunek sumienia na temat wychowania, na temat relacji w
miejscach pracy”.

Po kazaniu nuncjusz apostolski udzielił błogosławieństwa
eucharystycznego na cztery strony świata. Na zakończenie wiele osób
ustawiło się do pamiątkowego zdjęcia, także biskupi w łowickich
kapeluszach.

(żródło: ekai.pl)

Podobne