Zaproszenie na Uroczystość Zakończenia Nawiedzenia

16 CZERWCA 2017
admin

Drodzy Bracia w kapłaństwie,
Bracia i Siostry życia konsekrowanego,
Drodzy Diecezjanie!


1. OBECNOŚĆ MARYI TO ZNAK PEŁNI CZASU

Gdy nastała pełnia czasu… (Gal 4,4), Bóg zesłał na świat swego Jednorodzonego Syna i uczynił wielkie rzeczy dla całej ziemi,
dla wszystkich pokoleń ludzi. Pierwszą osobą, która tego doświadczyła w sposób całkowity i doskonały, była Najświętsza Maryja Panna. Dzieło zbawienia, które dokonało się w całym świecie, było wynikiem
Jej świadomej obecności, całkowitego oddania Panu Bogu i zgody
na wypełnienie Jego woli. Jak ujawnia to tekst Magnificat, Maryja wiedziała kim jest, dla kogo i po co jest, jako ta, którą błogosławić będą wszystkie pokolenia (Łk 1,48).

Obecność Maryi jest zatem znakiem pełni czasu także dla nas. Znakiem, że Bóg chce i może uczynić wielkie rzeczy i okazać miłosierdzie
z pokolenia na pokolenie tym, którzy się Go boją (por. Łk 1,50). Wszystko zatem zostało przygotowane, aby ci, do których przybywa Maryja doznali tej pełni czasu – pełni mocy działającego Boga.

2. PEŁNIA CZASU TO ZNAK ZBAWIENIA
Przywołana obecnością Maryi pełnia czasu dla nas to możliwość odczytania na nowo, jako osobistego doświadczenia, prawdy zapisanej
w dzisiejszym drugim czytaniu: Bóg zaś okazuje nam swą miłość właśnie przez to, że Chrystus umarł za nas, gdy byliśmy jeszcze grzesznikami. …będąc już pojednanymi, dostąpimy zbawienia przez Jego życie… i chlubić się możemy w Bogu przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, przez którego teraz uzyskaliśmy pojednanie (Rz 5,6.8.11). Zatem w osobistym doświadczeniu pełnia czasu to przejście od świadomości grzechu i należnego za grzech potępienia do świadomości zbawienia objawiającej się gotowością uwielbienia Pana Boga. Tego pragnie dla nas Maryja, Nasza Matka. Taki był i jest sens i cel Jej Obecności pośród nas. To jest właśnie dar nowego życia w Chrystusie, który Ona, Święta Boża Rodzicielka,
nam przyniosła.

3. PEŁNIA CZASU TO ZNAK NADZIEI
Czas szybko płynie. Nawet najwspanialsze wydarzenia przemijają. Coś, co zostało zaplanowane przez Pana Boga jako szczególne Jego działanie, też jest wydarzeniem w określonym czasie i dla określonej wspólnoty. Ma swój początek, pełnię i swój koniec. Gdy ten czas przemija, wydarzenia już się nie powtarzają. Pan Bóg zaś oczekuje odpowiedzi.

Trafnie i mocno ukazuje tę prawdę dzisiejsze pierwsze czytanie z Księgi Wyjścia. Pan Bóg mówi do nas: Wy widzieliście, co uczyniłem (…), jak niosłem was na skrzydłach orlich i przywiodłem was do Mnie. Teraz, jeśli pilnie słuchać będziecie głosu mego i strzec mojego przymierza (…) będziecie szczególną moją własnością pośród wszystkich narodów (…). … będziecie Mi królestwem kapłanów i ludem świętym” (Wj 19,4-6).

Tak! Trzeba przyznać, że przez czas Nawiedzenia byliśmy duchowo wysoko uniesieni, jakby na orlich skrzydłach, w czuwaniu, modlitwie i gotowości ofiarowania siebie Maryi, a przez Jej serce samemu Bogu. Przez Maryję rzeczywiście Bóg przyprowadził nas do siebie i dał nam poznać swoje miłosierdzie. Ale to nie koniec. Jak słyszeliśmy, Pan Bóg chce abyśmy pilnie słuchali Jego głosu i strzegli Jego przymierza, abyśmy w ten sposób mogli stać się Jego własnością pośród wszystkich narodów, królestwem kapłanów i ludem świętym. Lud tak wierny i oddany jest potrzebny Panu Bogu, aby On mógł uczynić z niego znak i posłać do innych tak, jak Pan Jezus posłał w dzisiejszej Ewangelii wybranych uczniów: Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie (Mt 10,7). Takiego wiernego i oddanego Ludu Bożego oczekuje nasza odradzająca się duchowo i moralnie Ojczyzna, oczekuje zagubiona w fałszywych ideologiach Europa i cały świat.

Wszystko to oznacza, że Pan Bóg pokłada w nas wielką nadzieję. Obdarował nas hojnie swoim miłosierdziem, uwolnił od grzechu
i od potępienia, obdarzył zbawieniem i nowym życiem w swoim Synu Jezusie Chrystusie, abyśmy jako lud Jemu oddany przyczyniali się
do zbawienia innych ludzi. Pan Bóg pragnie uczynić nas swymi współpracownikami w dziele zbawienia świata. Jest to sprawa ważna
i nagląca, bo jak słyszeliśmy: Bliskie już jest królestwo niebieskie (Mt 10,7). Wielki to zaszczyt, ale też i wielkie zobowiązanie. Jak wiec mamy się zachować, aby nie zawieść pokładanej w nas nadziei?

4. DZIĘKCZYNIENIE I ZAWIERZENIE
Trzeba przede wszystkim abyśmy podziękowali za tak wielkie rzeczy, które uczynił nam Wszechmocny. Trzeba podziękować Panu Bogu za dar Najświętszej Maryi Panny, Matki Bożej, za Jej Niepokalane Poczęcie, za łaskę Zwiastowania, Nawiedzenia i Wniebowzięcia, a przede wszystkim za to, że z woli Jezusa Chrystusa stała się naszą Matką. Jej obecność
w Kościele i matczyna miłość względem nas otwiera nas na uświęcające działanie Ducha Świętego.

To właśnie Jej matczyna troska powoduje, że tak jak do świętej Elżbiety tak i do nas Maryja udaje się z pośpiechem, abyśmy w Jej obecności zostali napełnieni Duchem świętym, poznali wielkość działania Pana Boga względem nas i błogosławiąc Maryję, razem z Nią mogli doświadczyć spełnienia obietnic Pana Boga (por. Łk 1,39-56).

Trzeba podziękować Maryi za Jej trud pielgrzymowania po naszej Diecezji od parafii do parafii, za wszystkie wysłuchane modlitwy i udzielone za Jej wstawiennictwem łaski. Trzeba podziękować za dar nowego życia w Chrystusie, którym przez obecność Maryi zostały napełnione nasze wspólnoty parafialne, rodziny i nasze serca.
Czy moglibyśmy pozostać niewdzięczni wobec tak wielkiej miłości naszej Matki?

Trzeba też pamiętać, że Pan Bóg pokłada w nas wielkie nadzieje
i że przed nami trudne zadanie zachowania wierności wobec woli Bożej i składania świadectwa wiary w codziennym życiu. Dlatego oprócz dziękczynienia potrzebny jest z naszej strony akt zawierzenia. Ufamy bowiem, że Maryja, która w sposób najdoskonalszy wypełniła powierzone Jej zadanie Służebnicy Pańskiej oraz Matki Syna Bożego i naszej będzie naszą Wspomożycielką w wypełnieniu podjętych przez nas zobowiązań.

Wszystko to chcemy uczynić w Uroczystości Zakończenia Nawiedzenia Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej w naszej Diecezji
– 24 czerwca br. w Łowiczu na Mszy św. o godz. 1200. Oczekiwanie
na tę Uroczystość rozpocznie się – przed Cudowną Ikoną już o 11.00.
Z całego serca zapraszam na tę Uroczystość was wszystkich czcigodni kapłani, ojcowie, bracia i siostry zakonne oraz świeckie osoby życia konsekrowanego. Zapraszam was umiłowani wierni, drodzy rodzice, młodzieży i dzieci z każdej parafii naszej Diecezji.

Nasze spotkanie w Łowiczu będzie jeszcze jedną okazją
do podziękowania Maryi za nawiedzenie naszych parafii. Przybądźcie
ze wszystkich zakątków diecezji. Niech nie zabraknie osób w strojach ludowych z regionów: łowickiego, lubocheńskiego, rawskiego, łęczyckiego, sannickiego i innych, które ukazują bogactwo historii i kultury tych ziem.

Proszę, aby Koła Żywego Różańca zabrały ze sobą różańce procesyjne, a każda parafia wzięła feretron albo chorągiew z wizerunkiem Matki Bożej. Zachęcam dziewczynki i dziewczęta, aby włożyły na głowę wianki uplecione z polnych kwiatów.

Liczę też na obecność Ochotniczych Straży Pożarnych, bez zaangażowania których nawiedzenie Matki Bożej w parafiach nie przebiegło by tak uroczyście i w sposób tak dobrze zorganizowany.

Jestem przekonany, że 24 czerwca w Łowiczu spotkamy się
w wielkiej liczbie, a nasza Msza święta transmitowana przez Telewizję Trwam, Radio Maryja i nasze Radio Viktoria na całą Polskę będzie pięknym świadectwem naszej miłości do Matki Bożej. Niech to wielkie święto naszej wspólnoty spełni się jako jeszcze jeden znak obchodów
25-lecia istnienia naszej Diecezji Łowickiej, tych szczególnych Jubileuszowych Godów Weselnych, na których, tak jak w Kanie Galilejskiej jest Obecna Matka Najświętsza i wyprasza cud obdarowania nas wszystkich obfitością Bożej miłości.

W oczekiwaniu na wspólne dziękczynienie i zawierzenie z serca wam błogosławię

+ Andrzej Franciszek Dziuba