Obłóczyny w Seminarium

3 LISTOPADA 2016
admin

W tym wyjątkowym dla kleryków – Dawida Olszewskiego, Damiana Mireckiego, Piotra Zielińskiego, Damiana Wiśniewskiego – dniu, w kaplicy seminaryjnej zgromadzili się ich rodzice, rodziny, przyjaciele, znajomi oraz księża proboszczowie parafii, z których pochodzą alumni. Na twarzach wszystkich zgromadzonych widać było ogromną radość i wzruszenie.

W słowie skierowanym do kandydatów do przyjęcia stroju duchownego, rektor seminarium ks. Sławomir Wasilewski prosił, by w sutannie chodzili wszędzie. By nie wstydzili się jej, bo sutanna to przywilej, ale i obowiązek.

– Od dziś będą mówić do was „Szczęść Boże”, „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”, ale mogą też z was kpić, obrażać was, wyzywać. Mimo to noście tę szatę z godnością i bądźcie z tego dumni, zaświadczajcie swoim strojem i postawą, że należycie do Chrystusa – mówił ks. rektor.

Po homilii z pomocą diakonów i księdza rektora zrzucili dotychczasowy „ziemski” ubiór – marynarkę i krawat i założyli sutannę. W dalszej liturgii uczestniczyli już w pełnym stroju duchownym – koloratce, sutannie i komży. Od tego momentu właśnie w takim stroju będą służyć Bogu i ludziom.

Nowo obłóczeni podziękowali Bogu za swoje powołanie, rodzicom za miłość i nieocenione wsparcie w każdym ich wyborze. Także ks. Krzysztof Krawczyk, ks. Janusz Zabłocki i ks. Krzysztof Kuśmierek – proboszczowie alumnów, dostali podziękowania za obecność i pomoc w podążaniu do kapłaństwa.

Tekst i zdjęcia dzięki uprzejmości redakcji łowickiej „Gościa Niedzielnego”.

Więcej o wydarzeniu znajduje się na stronie lowicz.gosc.pl

Podobne