Dzień jak każdy inny. Poniedziałek podobny do wielu, jakie minęły w murach budynku seminaryjnego; rozpoczynający się od modlitw porannych, medytacji, śniadania, zajęć itd. Jednak popołudnie zupełnie odmienne – pewne poruszenie, zabieganie i przygotowania. A to wszystko związane ze wspomnieniem
św. Cecylii, rzymskiej męczennicy, i odbywającym się w tym dniu koncertem muzycznym.

Patronka muzyki kościelnej jest bardzo często czczona poprzez organizowane tzw. „Cecyliady”. My uczciliśmy ten dzień poprzez uroczyste sprawowanie Eucharystii w języku łacińskim. Przewodniczył jej oraz skierował na niej do nas Słowo Boże nasz spowiednik i wykładowca WSD w Łowiczu, ks. prałat Adam Bednarczyk, dziekan dekanatu Żyrardów i proboszcz parafii Matki Bożej Pocieszenia w Żyrardowie. Tego dnia zaprosiliśmy do Seminarium parafian pobliskich kościołów, aby i oni świętowali ten dzień razem z nami. Umilając atmosferę świętowania, był z nami również obecny tego wieczoru Kwintet Dęty Blaszany Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina z Warszawy w składzie:

1. TRĄBKA – Marcin Zarzycki z Płyćwi – I rok studiów
2. TRĄBKA – Kamil Zarnecki z Radomia – II rok studiów
3. WALTORNIA – Marta Kraska z Michałowic k/Warszawy – III rok studiów
4. PUZON – Ewa Harasimiuk z Białej podlaskiej – I rok studiów
5. TUBA – Krzysztof Piaszczyk z Częstochowy – IV rok studiów

Bezpośrednio po Mszy św. wykonali oni następujące utwory:

Ave Maria – Johan Sebastian Bach; Largo – Georg Friedrich Haendl; 3 Canzone per sonare – Giovani Gabrielli ; Koncert św. Marka – Thomas Albinoni w czterech częściach: 1.Grave 2.Allegro 3.Andante 4.Allegro, Te Deum – Marc-Antoine Charpentier; oraz Witaj Pokarmie – autor anonimowy, tekst z XVII w. muzyka Paweł Bębenek;

W czasie trwania koncertu trzy utwory wykonała również schola naszego Seminarium. Utworami tymi były: Ave Maria, Salve Mater misericordiae oraz Witaj pokarmie.

Na zakończenie wieczornego świętowania muzycznego zostaliśmy zaproszeni do tego, aby pamiętać, że wśród wybranych do życia i powołanych do szczególnej bliskości z Bogiem znajdą się ci, których Bóg uzna za godnych. Niekoniecznie będą to osoby znane nam z pierwszych stron gazet. Wielu ostatnich okaże się bowiem pierwszymi, a pierwszych ostatnimi. Uboga wdowa, wspominana tego dnia w Ewangelii, której nie starcza „renty”, może w swoim niedostatku wiarą i miłością wyprzedzić innych, którzy służą Panu Bogu z tego, co im zbywa. Zapatrując się w bogactwo ludzi świętych danych Kościołowi, zachęcano nas, abyśmy – podobnie jak czyniła to św. Cecylia – śpiewali Bogu pieśń uwielbienia nie tylko językiem, ale nade wszystko całym naszym życiem.

kleryk Tomasz Stępniak