173. Listopadowy dzień skupienia

15 LISTOPADA 2010
admin

W dniu skupienia nie ma codziennych zajęć i nie należy się uczyć. Nie oznacza to jednak, że przez cały dzień nic nie robimy. Wręcz przeciwnie. Dobre przeżycie takiego dnia jest bardzo ważne, gdyż w wirze codziennych zajęć i obowiązków można popaść w rutynę i znudzenie. Dlatego przynajmniej raz w miesiącu potrzebny jest taki dzień, by od nowa uświadomić sobie, po co tu jesteśmy i czego tu szukamy.

Dzień skupienia poprowadził ks. Zdzisław Madzio. O godz. 9.00 rozpoczął on pierwszą konferencję od przeczytania fragmentu z Drugiej Księgi Samuela (rozdziały 11 i 12) opowiadającego o grzechu Dawida. Ks. Zdzisław zauważył, że człowiek podczas spowiedzi bardzo często zapomina „grzechy mniejsze”, które doprowadziły go do popełnienia „grzechów większych”. Gdyby więc przyszło Dawidowi iść dziś do spowiedzi, prawdopodobnie przyznałby się do wielkich grzechów: cudzołóstwa i zabójstwa. Tymczasem, zanim się one pojawiły, „na początku roku, gdy królowie zwykli wychodzić na wojnę, Dawid wyprawił Joaba i swoje sługi wraz z całym Izraelem. Spustoszyli oni [ziemie] Ammonitów i oblegali Rabba. Dawid natomiast pozostał w Jerozolimie.” Już w tym fragmencie ujawnia się pycha i lenistwo władcy, który łamie niepisane prawo, stanowiące wówczas, że król zawsze jeździ razem z wojskiem na wojnę.

Ważne jest dostrzeżenie grzechu, ale bardzo istotna jest też sprawa konsekwencji grzechu. Im większy grzech, tym większe konsekwencje. Czasami konsekwencje te idą w pokolenia. W przypadku grzechu Dawida – choć Bóg Dawidowi ostatecznie wybaczył – konsekwencje możemy obserwować nawet dziś. „Dlatego właśnie miecz nie oddali się od domu twojego na wieki, albowiem Mnie zlekceważyłeś, a żonę Uriasza Chetyty wziałeś sobie za małżonkę.” Słowa te są tym bardziej smutne, że w byłym królestwie Dawida ciągle trwają wojny.

O godzinie 11.00 rozpoczęła się kolejna konferencja, która miała pomóc w bliższym przygotowaniu się do przeżycia spowiedzi św. Spowiedź trwała od 13.30 do 15.00, natomiast od 15.00 do 18.00 miało miejsce w kaplicy nabożeństwo uwolnienia wszystkich naszych przodków i nas samych od skutków grzechu. Na nabożeństwo składały się: Litania do Krwi Chrystusa, Koronka do Bożego Miłosierdzia, Różaniec, modlitwy o uwolnienie, wyrzeczenie się grzechu oraz ofiarowanie się Bogu.

O godzinie 19.00 wzięliśmy udział we Mszy Świętej, po której spotkaliśmy się jeszcze z ks. Zdzisławem w sali telewizyjnej. Tam ks. Madzio odpowiadał na pytania zadawane przez poszczególnych kleryków.

kleryk Łukasz Gawrzydek

Podobne